wtorek, 23 lipca 2013

Przez muzykę szatana pociął babcię szablą

Ciężka, satanistyczna muzyka zawładnęła duszą i ciałem Szymona G. (25 l.). Nieszczęśnik nie potrafił funkcjonować bez przeszywającego ciało dźwięku i charczącego śpiewu wychwalającego diabła. Gdy jego babcia Henryka G. (71 l.) poprosiła Szymona o przyciszenie drażniącej ją muzyki, opętany wnuczek rzucił się na nią z ostrą jak brzytwa szablą. Kierowany przez szatana młody mężczyzna dosłownie rozpłatał jej głowę na dwie części. Bóg jednak okazał się silniejszy i ocalił życie kobiety.